Mercor chce przeznaczyć środki z emisji na rozwój przemysłowej produkcji płyt ognioodpornych

Mercor planuje przeznaczyć środki z emisji skierowanej do inwestora finansowego na rozwój i sprzedaż przemysłowej produkcji płyt ognioodpornych - poinformował PAP Biznes w wywiadzie prezes spółki Krzysztof Krempeć.

"Naszym strategicznym projektem rozwojowym są płyty ognioodporne mcr Silboard. Do tej pory zainwestowaliśmy w demonstracyjną produkcję płyt, uzyskaliśmy certyfikaty i rozpoczęliśmy sprzedaż na niedużą skalę. W ubiegłym tygodniu zakupiliśmy od syndyka za 3 mln zł kompletną, w pełni zautomatyzowaną linię technologiczną, która docelowo służyć będzie do produkcji przemysłowej płyt ognioodpornych mcr Silboard. Linia ta jest warta około 36 mln zł" - powiedział prezes.

"Przewidujemy, że przez najbliższy rok będziemy tę linię montowali w naszej fabryce pod Płockiem i za rok wejdziemy w produkcję przemysłową na dużą skalę. Skala naszej produkcji płyt zwiększy się kilkanaście razy, będziemy wytwarzać wiele rozmiarów tego produktu, co wcześniej było niemożliwe. To da nam szersze możliwości sprzedaży i indywidualizacji zamówień" - dodał.

W ubiegłym tygodniu Mercor poinformował o zakupie linii technologicznej od syndyka masy upadłościowej podwrocławskiej spółki Quartec.

"Obok kredytów bankowych, które wydajemy na ten cel, pozyskane w ramach emisji środki chcielibyśmy przeznaczyć na dalszy rozwój produkcji płyt: na przenosiny, montaż, adaptację, rozruch, jak również na środki obrotowe, które będą potrzebne do uzyskania przemysłowej skali produkcji. Środki z emisji dodatkowo wzmocniłyby bilans grupy, co ma ogromne znaczenie przy naszych ambitnych planach ekspansji" - powiedział Krempeć.

"Szacujemy, że na nasz strategiczny produkt będziemy musieli przeznaczyć kilkanaście mln złotych, nie uwzględniając 3 mln zł już poniesionych na zakup linii" - dodał.

Mercor, który od sierpnia 2018 roku prowadził przegląd opcji strategicznych, poinformował w połowie maja 2019 roku, że najkorzystniejsze dla dalszego rozwoju grupy jest pozyskanie dla spółki inwestora finansowego. Inwestor ma objąć nową emisję do 19,99 proc. akcji. Obecnie kapitał zakładowy spółki dzieli się na 15.658.535 akcji.

"W sprawie objęcia emisji prowadzimy rozmowy z instytucjami finansowymi. Liczymy na ich finalizację w lipcu. Atmosfera rozmów jest bardzo dobra, branża jest dobrze oceniana. Zabezpieczenia przeciwpożarowe gwarantują stabilną sprzedaż, ponieważ klienci są zobowiązani regulacjami do ich montowania czy modernizacji. Nie ma substytutów, zamienników" - powiedział prezes.

"Uruchamiając produkcję płyt na przemysłową skalę i jednocześnie mając już kilka innych, innowacyjnych produktów i rozwiązań przeciwpożarowych w portfelu, jesteśmy bardziej odporni na ewentualne spowolnienie na rynku budowlanym czy zmiany koniunktury. Naszą przewagą jest także dywersyfikacja, zarówno produktowa jak i geograficzna. Mamy więc szerokie możliwości dalszej ekspansji na nowe rynki. Dziś nasze produkty trafiają łącznie do 40 krajów świata" - dodał.

Mercor, który działa w branży biernych zabezpieczeń przeciwpożarowych, odnotował po trzech pierwszych kwartałach roku obrotowego 2018/2019 (1 kwietnia-31 grudnia 2018 roku) wzrost przychodów o 11,64 proc. do 278,4 mln zł. Zysk brutto na sprzedaży zwiększył się o 16,6 proc. do 71,7 mln zł. Zysk operacyjny wzrósł o 36,8 proc. do 24,1 mln zł, a zysk zwiększył się o 38,2 proc. do 16,3 mln zł.

"Rok obrotowy 2018/2019 zakończony 31 marca 2019 roku może być czwartym z kolei rokiem wzrostu sprzedaży. Choć spółka poda wyniki roczne w czerwcu, trzy wzrostowe kwartały i bieżące rosnące zamówienia pokazują wzrost skali działania" - powiedział Krempeć.

"Notujemy regularnie dobry organiczny wzrost, stale pracujemy nad poprawą płynności finansowej. Nasz wskaźnik dług netto/ EBITDA na koniec grudnia 2018 r. wynosił 2,7, czyli był znacznie poniżej kowenantów bankowych. Spodziewamy się zbliżonego poziomu tego wskaźnika na koniec roku obrotowego 2018/19" - dodał.

Wyroby Mercora dzielą się na cztery grupy: oddzielenia przeciwpożarowe, systemy oddymiania i doświetleń dachowych, systemy wentylacji pożarowej oraz zabezpieczenia konstrukcji budowlanych. W okresie od listopada 2018 roku do kwietnia 2019 roku grupa pozyskała zamówienia o wartości około 181,9 mln zł, co oznacza wzrost o 14 proc. wzrost rdr.

"Obecnie nie odczuwamy sygnałów spowolnienia, zdobywamy coraz większe wartościowo zamówienia, jednak przyglądamy się rynkowi" - powiedział prezes.

Krempeć zapowiedział, że w związku z prowadzonymi inwestycjami zarząd nie będzie rekomendował wypłaty dywidendy za rok 2018/2019, ale spółka chce jednak wrócić do dzielenia się zyskiem z akcjonariuszami.

"Docelowo chcielibyśmy wrócić do wypłaty dywidendy, jednak z pewnością zarząd nie będzie rekomendował jej wypłaty za rok 2018/19. Dziś wzmacniamy swój potencjał, inwestujemy kolejne środki, by w przyszłości dzielić się zyskiem z akcjonariuszami" - powiedział.

Mercor ostatni raz wypłacił dywidendę w 2016 roku. Z zysku w 2015 roku na ten cel trafiło 7,99 mln zł, co dało 0,51 zł na akcję.

Ewa Pogodzińska

epo/ ana/