Sfinks zaktualizował strategię; planuje m.in. przeniesienie głównych marek do spółek zależnych
Sfinks Polska zaktualizował strategię rozwoju na lata 2017-2022. Planuje m.in. obok dokonywania akwizycji zapewniających przejęcie pakietów kontrolnych, realizować inwestycje w pakiety mniejszościowe. Zamierza przenieść do spółek zależnych marki Sphinx, Chłopskie Jadło i Piwiarnia - poinformowała spółka w komunikacie prasowym.
Spółka zamierza w okresie strategii zarządzać siecią liczącą co najmniej 400 lokali, ale także nawiązać współpracę z nie mniej niż 1000 punktów gastronomicznych w programie afiliacyjnym.
"Dokonaliśmy już przeglądu dużej części rynku pod względem akwizycji i widzimy wiele szans związanych z wspieraniem rokujących konceptów, które w przyszłości mogą tworzyć istotną wartość na rynku. Nasze zaangażowanie bazowałoby wówczas nie tylko na pieniądzach, ale także dostępie do know-how czy objęciu takich konceptów korzyściami wynikającymi z naszych umów centralnych. Na tych atutach chcemy także budować sieć afiliacyjną" – powiedział, cytowany w komunikacie prasowym, prezes Sfinks Polska Sylwester Cacek.
Strategia Sfinksa dopuszcza inwestycje w pakiety mniejszościowe niezapewniające kontroli wyłącznie pod warunkiem zagwarantowania opcji odkupu całości po ustalonym okresie i na z góry ustalonych zasadach.
Obok akwizycji, ważnym elementem rozwoju grupy Sfinks Polska pozostać ma wzrost organiczny.
"W dalszym ciągu rozbudowywane będzie komplementarne portfolio marek, odpowiadające różnym potrzebom klientów wynikającym z pory dnia czy okazji. Koncepty restauracyjne będą rozwijane w ramach grupy Sfinks Polska poprzez spółki zależne lub powiązane, przy zapewnieniu zachowania nad nimi kontroli w rozumieniu Międzynarodowych Standardów Sprawozdawczości Finansowej. Spółka nie wyklucza jednak możliwości oddania kontroli nad wybranymi sieciami w przypadku uzasadniającym wsparcie wzrostu wartości Sfinks Polska oraz pod warunkiem pozostawania ich przez określony czas w ścisłej współpracy ze spółką" - napisano w komunikacie.
Sfinks chce też przenieść trzy największe sieci: Sphinx, Piwiarnię i Chłopskie Jadło, do odrębnych spółek jako zorganizowane części przedsiębiorstwa i konsekwentnie przekształcać je do modelu franczyzowego.
"W naszym przekonaniu to ułatwi pozyskanie środków na rozwój tych sieci, a w efekcie przyczyni się do wzrostu wartości całej grupy. Może nam to również umożliwić wcześniejszą spłatę części lub całości kredytu" – powiedział Sylwester Cacek.
Grupa Sfinks Polska w dalszym ciągu zamierza rozwijać sieci zarówno w modelu restauracji własnych, jak i franczyzowych, przy zwiększaniu udziału tych drugich do poziomu 70-90 proc., w zależności od rodzaju sieci.
Dodatkowym źródłem przychodów ma być także rozwój sprzedaży w systemie dostaw do klienta. Będą one rozwijane w oparciu o współpracę z głównymi graczami (integratorami) na rynku delivery, jak też o własną markę Smacznieiszybko. pl.
Sfinks podtrzymuje też zamiar, by w okresie objętym strategią wdrożyć koncepcję masterfranczyzy i uruchomić sieci restauracji w minimum trzech krajach. Grupa będzie dążyć do osiągnięcia efektywności operacyjnej oraz finansowej, m.in. rozwijając narzędzia IT.
"Realizacja strategii rozwoju na lata 2017-2022 ma być finansowana między innymi z wypracowanej wolnej gotówki z działalności podstawowej, generowanej z przychodów jednorazowych, w tym z przekształcenia posiadanych restauracji do modelu franczyzowego oraz dokapitalizowania lub/i sprzedaży części udziałów spółek zależnych" - napisano.
Sfinks Polska zarządza 182 lokalami gastronomicznymi na terenie Polski, w tym siecią 91 restauracji Sphinx, 64 pubami Piwiarnia Warki, 11 restauracjami Chłopskie Jadło, 2 restauracjami WOOK, 9 restauracjami Fabryka Pizzy, 3 lokalami działającymi pod szyldami Meta Seta Galareta i Meta Disco, a także pubem Bolek w Warszawie i lokalem Lepione & Pieczone.
(PAP Biznes), #SFS
pel/