DZIEŃ NA FX/FI: Złoty osłabił się do 4,304/EUR; rentowności SPW rosną

Notowania polskiej waluty były w czwartek pod silnym wpływem eurodolara, który wahał się w reakcji na wydarzenia w Europie: decyzję EBC o pozostawieniu stóp procentowych na niezmienionym poziomie oraz konferencji prezes Lagarde. PLN po południu osłabił się do 4,304/EUR. Rentowności SPW rosną po wypowiedzi prezesa NBP tonującej oczekiwania na obniżki stóp procentowych w Polsce.

"Złoty jest dziś pod wpływem eurodolara. Decyzja Europejskiego Banku Centralnego spowodowała, że kurs EUR/USD zszedł w okolice 1,087. W komunikacie po decyzji co prawda podano, że inflacja została obniżona, ale tempo wzrostu gospodarczego w prognozach EBC także jest niżej. Rynek odczytał to jako przesłankę, że obniżki stóp procentowych mogłyby pojawić się szybciej. Natomiast na konferencji prezes Lagarde tonowała te oczekiwania, więc dolar osłabił się i kurs EUR/USD wynosi już ok. 1,0916. Wydaje się, że rynki zdały sobie sprawę, że jednak nie EBC, ale Fed będzie pierwszym bankiem centralnym, który obniży stopy procentowe" - powiedziała PAP Biznes Monika Kurtek, główna ekonomistka Banku Pocztowego.

"Eurozłoty poruszał się dzisiaj dokładnie taką samą ścieżką. W trakcie konferencji prezes Lagarde PLN osłabił się i był nawet w okolicach 4,31/EUR" - dodała.

Rada Prezesów EBC w czwartek pozostawiła bez zmian podstawowe stopy procentowe. EBC podał, że stopy procentowe będą na podwyższonych poziomach tak długo, jak to będzie konieczne, a przyszłe decyzje nadal będą uzależnione od danych.

Zdaniem Moniki Kurtek, w najbliższym czasie polska waluta dalej będzie bardzo silnie uzależniona od tego, co będzie się działo na rynkach bazowych.

"Jutro mamy ważne dane dotyczące amerykańskiego rynku pracy, które mogą mieć duże znaczenie dla notowań walut. Natomiast w dłuższym terminie, w związku z zapowiedzianymi napływami znaczących środków z KPO, perspektywy dla złotego są pozytywne. Jest szansa na umocnienie naszej waluty" - powiedziała Monika Kurtek.

"Jak widzieliśmy do tej pory, bariera 4,30 na EUR/PLN jest bardzo trudna do pokonania. Pytanie, gdzie pojawi się impuls, który sprowadzi notowania poniżej tej bariery" - powiedziała Monika Kurtek.

RYNEK DŁUGU

Po południu rentowności polskich obligacji skarbowych notują wzrosty, o 3-4 pb.

"Rentowności rosną pod wpływem wypowiedzi prezesa Glapińskiego, że nawet jeśli EBC lub Fed zaczną obniżać stopy, to nie będzie to przesłanką do obniżek stóp procentowych w Polsce. Widać, że inwestorzy zareagowali na to bardzo gwałtownie, bo część inwestorów uważała, że jeżeli tamte rynki zaczną ciąć stopy, to u nas także zaczną się obniżki" - powiedziała Monika Kurtek.

"Z kolei w Europie i Stanach Zjednoczonych rentowności nadal obniżają się. Najwyraźniej, mimo dystansowania się EBC co do terminu obniżek, inwestorzy cały czas spodziewają się ich, choć odsuwają je w czasie" - dodała.

Podczas czwartkowej konferencji prezes NBP Adam Glapiński powiedział, że obniżki stóp przez Fed i EBC nie będą przesłanką za obniżką stóp NBP.

(PAP Biznes)

pam/ ana/