Przejdź do treści

udostępnij:

DZIEŃ NA FX/FI: PLN blisko poziomu 4,30/EUR; na rynku długu marazm

Polska waluta w piątek po lekkim osłabieniu znalazła się na krótko powyżej 4,30/EUR, ale poziom ten został obroniony i obecnie euro kosztuje 4,296 PLN. Na rynku długu rentowności nieznacznie spadały na całej długości krzywej, natomiast w skali trzech ostatnich dni dochodowość papierów 10-letnich niemal nie zmieniła się. Zdaniem ekonomistów, złoty może umacniać się do 4,20/EUR a rentowności na długim końcu powinny spaść.

"Moim zdaniem dla złotego decydujący będzie kierunek na eurodolarze, ponieważ utrzymuje się negatywna korelacja: mocniejszy dolar - słabszy złoty. Według mnie presja na umocnienie dolara nie utrzyma się długo, bo inwestorzy za mocno wierzą w szybkie obniżki stóp procentowych i nie będą chcieli grać na większą aprecjację dolara" - powiedział w rozmowie z PAP Biznes Piotr Popławski, ekonomista ING Banku Śląskiego.

"Spodziewam się, że w przyszłym tygodniu kurs EUR/PLN zacznie spadać. Zobaczymy jeszcze raz próby pogłębienia ostatnich dołków. Natomiast w drugim kwartale, kiedy zaczną spływać duże transze środków unijnych, na EUR/PLN możemy zobaczyć okolice pooziomu 4,20" - dodał.

Jego zdaniem wpływ na aprecjację złotego będzie miało kilka czynników: napływ środków z Unii Europejskiej, relatywie wysokie stopy procentowe w Polsce i nadwyżka w bilansie handlowym.

RYNEK DŁUGU

W piątek rentowności krajowych obligacji nieznacznie spadały. W skali trzech ostatnich dni, dochodowość 10-letnich papierów niemal nie zmieniała się i oscylowała wokół poziomu 5,4 proc.

"Rynek jest bardzo bierny. Aktywność jest mała, wygląda na to, że nasze papiery kupują inwestorzy krajowi, którzy muszą je kupić. Są to np. banki, które mają nadpłynność albo firmy i gospodarstwa domowe, które nie mają co zrobić z pieniędzmi, bo oprocentowanie depozytów jest za niskie. Stąd rynek wtórny jest w maraźmie i nie widzę powodów, by to miało się zmienić" - powiedział Piotr Popławski.

Jego zdaniem w najbliższym czasie rentowności na długim końcu krzywej będą spadać.

"Spodziewam się, że zobaczymy umocnienie naszego długiego końca. Popyt z kraju jest na tyle duży, że przy mocnej złotówce powinniśmy w końcu zobaczyć napływ kapitału z zagranicy i to starczy do choćby niewielkiego umocnienia naszych obligacji"- dodał.

Jego zdaniem, w perspektywie tygodnia możliwy jest spadek rentowności długoterminowych obligacji o 10-15 pp.

Główny Urząd Statystyczny podał w piątek, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym wzrosły rdr o 2,8 proc., a w porównaniu z ub. miesiącem wzrosły o 0,3 proc. Rynek oczekiwał 3,2 proc. rdr i 0,5 proc. mdm. W styczniu po rewizji wag w koszyku CPI wyniosła rdr 3,7 proc. i mdm 0,4 proc. wobec przed rewizją 3,9 proc. i 0,4 proc.

Ministerstwo finansów podało, że deficyt budżetu po lutym wyniósł 7,8 mld zł, czyli 4,3 proc. planu na 2024 rok. Dochody wyniosły 104,03 mld zł, czyli 15,2 proc. planu. Wydatki wyniosły 111,87 mld zł, czyli 12,9 proc. planu.

Z kolei Narodowy Bank Polski podał, że nadwyżka na rachunku bieżącym w styczniu 2024 r. wyniosła 1.179 mln euro wobec konsensusu nadwyżki 1.390 mln euro. Eksport w styczniu spadł o 4,3 proc. rdr wobec konsensusu spadku o 4,0 proc., a import obniżył się o 3,5 proc. wobec oczekiwanego spadku na poziomie 1,5 proc.

W piątek po południu kurs EUR/PLN rośnie o 0,07 proc. do 4,2956. USD/PLN idzie w górę o 0,05 proc. do 3,945. EUR/USD zwyżkuje o 0,03 proc. do 1,0889.

Rentowność polskich obligacji 2-letnich spada o 6 pb do 5,06 proc., 5-letnich zniżkuje o 4 pb do 5,27 proc., a 10-letnich idzie w dół o 3 pb do 5,43 proc.

Na rynkach bazowych dochodowość amerykańskich obligacji 10-letnich rośnie o 3 pb, a niemieckich zwyżkuje o 2 pb."

piątek piątek czwartek
15:44 08:50 15:45
EUR/PLN 4,296 4,287 4,295
USD/PLN 3,945 3,939 3,939
CHF/PLN 4,467 4,454 4,465
EUR/USD 1,089 1,088 1,09
DS0726 5,06 5,13 5,12
WS0429 5,27 5,3 5,30
DS1033 5,43 5,46 5,44

(PAP Biznes)

pam/ gor/

udostępnij: