DZIEŃ NA RYNKACH: Ósmy z rzędu wzrostowy tydzień na europejskich giełdach
Główne indeksy europejskich giełd zakończyły piątkową sesję tuż poniżej lub powyżej zera, ale dla paneuropejskiego Stox600 oznacza to i tak ósmy z rzędu tydzień wzrostów. Rynki przechodzą w tryb wyczekiwania na wyniki posiedzeń Fed i Banku Japonii w przyszłym tygodniu.
Stoxx600 spadł o 0,2 proc., do czego najmocniej przysłużyły się sektory: nieruchomości, IT, opieki zdrowotnej i dóbr podstawowych. Od poniedziałku indeks znalazł się na 0,4-proc. plusie.
Niemiecki DAX poszedł w dół o 0,03 proc., francuski CAC 40 zwyżkował o 0,04 proc., a brytyjski FTSE stracił 0,15 proc.
Najmocniej w historii - nawet o 20 proc. - traciły akcje giganta FMCG Reckitt Benckiser. Inwestorzy pozbywali się papierów po wyroku amerykańskiego sądu, nakazującego wypłatę przez amerykański oddział brytyjskiej spółki odszkodowania w wysokości 60 mln USD kobiecie, której dziecko zmarło po spożyciu mleka dla niemowląt produkcji Reckitt. Kapitalizacja spółki spadła w rezultacie o ok. 7 mld GBP. Reckitt zaprzecza oskarżeniom o brak bezpieczeństwa swoich produktów. To pierwszy głośny wyrok spośród tysięcy postępowań sądowych toczonych przeciw różnym producentom tego rodzaju mleka w USA.
Ponad 10 proc. zniżkowały akcje największego niemieckiego koncernu nieruchomościowego Vonovii. Spółka zaraportowała pierwszą od 12 lat stratę (blisko 700 mln EUR) wynikającą z odpisów , w wyniku "najgorszego w historii" spadku wartości aktywów.
Ponad 5 proc. zyskał szwajcarski telekom Swisscom, w reakcji na przejęcie Vodafone Italia za 8 mld EUR i scalenie z nim lokalnego oddziału spółki.
W trakcie piątkowej sesji napłynęło kilka wypowiedzi bankierów z EBC.
Przedstawiciel Rady Prezesów Boris Vujcic ocenił, że jeżeli gospodarka eurolandu w tym momencie spowolniłaby, to prawdopodobnie pozostałoby to bez wpływu na moment pierwszych obniżek stóp, ale mogłoby mieć wpływ na tempo tych działań.
Członek Rady Prezesów Y. Stournaras wskazał, że EBC udało się osiągnąć miękkie lądowanie gospodarki strefy euro.
Wiceprezes EBC L. de Guindos ocenił, że łatwiej będzie ocenić perspektywy obniżek stóp w czerwcu. Podobne zdanie wyraził G. Makhlouf z Rady Prezesów.
Członek Rady Prezesów Olli Rehn powiedział, że bliżej lata EBC będzie mógł zacząć stopniowo zdejmować hamulec polityki pieniężnej. Jako najważniejsze dla funkcji reakcji banku podał dynamikę inflacji bazowej i siłę mechanizmu transmisji.
Rynki przechodzą w stan oczekiwania na wyniki posiedzeń amerykańskiego Fedu i Banku Japonii w przyszłym tygodniu.
Ostatnia komunikacja ze strony Fed, podobnie jak EBC, wskazuje na możliwość rozpoczęcia obniżek stóp w czerwcu. Zupełnie inna sytuacja panuje w Japonii, gdzie BoJ jest bliski od odejścia od polityki ujemnych stóp procentowych. Bank dostał w piątek solidny argument za normalizacją ultra luźnego nastawienia - krajowa federacja związków zawodowych wynegocjowała ponad 5-proc. podwyżki płac dla swoich członków na bieżący rok, największe od 30 lat.
Dolar umacnia się o 0,1 proc. wobec koszyka walut do 103,44 pkt.
EUR/USD bez zmian w okolicy 1,088.
Kwotowanie USD/JPY rośnie o 0,5 proc. do 149,0.
Kurs funta zniżkuje o 0,15 proc. wobec dolara do 1,273.
Rentowność 10-letnich UST rośnie o 1 pb. do 4,30 proc. Z kolei dochodowość 10-letnich niemieckich bundów rośnie o 1 pb. do 2,44 proc.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na kwiecień zniżkują o 0,1 proc. do 81,2 USD za baryłkę, a majowe futures na Brent kwotowane są bez zmian ok. 85,4 USD/b. (PAP Biznes)
tus/gor/