Ropa w USA drożeje po potwierdzeniu przez OPEC+ cięć dostaw do końca VI
Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną po potwierdzeniu przez kraje OPEC+ cięć dostaw surowca z tej grupy państw do końca czerwca - podają maklerzy.
Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na V kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 85,67 USD, wyżej o 0,28 proc.
Brent na ICE na VI kosztuje 89,60 USD za baryłkę, wyżej o 0,28 proc.
W środę kraje sojuszu OPEC+ potwierdziły, że utrzymają cięcia dostaw surowca do końca czerwca.
Podczas posiedzenia 3 kwietnia OPEC i sojusznicy kartelu nie wprowadzili żadnych zmian w prowadzonej dotychczas polityce podażowej, co pomoże utrzymać napiętą sytuację na rynkach ropy w ciągu najbliższych kilku miesięcy.
"Spodziewam się, że w ciągu najbliższych 2-3 miesięcy produkcja ropy przez OPEC może jeszcze spaść" - wskazał w TV Bloomberg Daniel Hynes, starszy specjalista ds. surowców w ANZ Banking Group Ltd.
"Członkowie OPEC+ wyszli z wczorajszego spotkania, rozmawiając o znacznie mocniejszym przestrzeganiu ustalonych kwot dostaw" - dodał.
Tymczasem oficjalne dane wskazują na wzrost amerykańskich zapasów ropy naftowej.
Departament Energii USA (DoE) podał w raporcie, że zapasy ropy wzrosły w ub. tygodniu o 3,21 mln baryłek.
Dane te kontrastują z podanymi we wtorek wyliczeniami branżowego Amerykańskiego Intytutu Paliw (API), który podawał, że zapasy ropy w USA spadły w ub. tygodniu o 2,29 mln baryłek.
W USA nie będzie tymczasem kontynuacji planów zakupu ropy do strategicznych rezerw.
Administracja prezydenta Joe Bidena na razie "anuluje" swoje plany zakupu ropy w celu uzupełnienia rezerw - ze względu na wysokie ceny, jakie obecnie osiąga ropa naftowa.
"Będziemy jednak nadal obserwować dynamikę na rynku ropy" - napisano w komunikacie Departamentu Energii.
W połowie marca administracja USA podawała, że planuje zakupy ropy do uzupełnienia rezerw w sierpniu i we wrześniu. (PAP Biznes)
aj/ gor/