Ceny ropy w USA lekko rosną; w centrum uwagi inwestorów raport OPEC

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku lekko rosną przed publikacją prognoz rynkowych OPEC. Inwestorzy są ciekawi, czy ograniczenia dostaw ropy z kartelu zostaną przedłużone na kolejne miesiące - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 79,25 USD, wyżej o 0,16 proc.

Brent na ICE na VII kosztuje 83,49 USD za baryłkę, w górę o 0,16 proc.

Uczestnicy rynku czekają na publikację raportu OPEC i będą w nim poszukiwać sygnałów wskazujących, czy obecnie obowiązujące ograniczenia w dostawach ropy z kartelu zostaną przedłużone.

Ważne dla inwestorów będą też dane o CPI i PPI w USA, które z kolei ukształtują oczekiwania dotyczące polityki pieniężnej amerykańskiej Rezerwy Federalnej.

Analitycy wskazują, że ceny ropy naftowej od kwietnia znajdują się w trendzie spadkowym, a premia za ryzyko geopolityczne - związana z napięciami na Bliskim Wschodzie - już się "ulotniła".

Mimo to, notowania ropy od początku tego roku pozostają podwyższone, ponieważ kraje OPEC i sojusznicy kartelu ograniczają dostawy ropy na globalne rynki paliw, a analitycy przewidują, że producenci surowca mogą przedłużyć obowiązujące obecnie cięcia na drugą połowę 2024 r.

"Uważamy, że kraje sojuszu OPEC+ prawdopodobnie podtrzymają obecne plany produkcyjne ropy, co oznacza dalsze dobrowolne cięcie dostaw" - mówi Vivek Dhar, analityk Commonwealth Bank of Australia.

"W tym kontekście oraz uwzględniając oczekiwane obniżki stóp procentowych w gospodarkach zaawansowanych, ceny ropy Brent mogą wynosić średnio 80 USD za baryłkę w III kw. 2024 i 85 USD/b w ostatnich trzech miesiącach tego roku" - dodaje. (PAP Biznes)

aj/ gor/