Przejdź do treści

udostępnij:

Atal chce w '24 wprowadzić do sprzedaży jeszcze 3 tys. mieszkań; średnioroczna marża może być niższa niż ta z I kw.

Atal chce w 2024 r. wprowadzić do sprzedaży jeszcze 3 tys. mieszkań - poinformowali przedstawiciele spółki. Ocenili, że na rynku jest widoczne wyczekiwanie na start nowego programu wsparcia, a średnioroczna marża brutto na sprzedaży może być trochę niższa niż 31 proc. odnotowane w I kw.

"Zakładaliśmy w wieloletniej strategii, że marża nie powinna być niższa niż 25 proc. i jesteśmy powyżej tej granicy, zaskakujemy raczej pozytywnie. Marża 31 proc. jest wysoka, może być średnioroczna trochę niższa. (...) Sądzimy, że będzie na pewno powyżej 25 proc., może być niższa niż 31 proc." - powiedział prezes Zbigniew Juroszek podczas wideokonferencji.

Marża brutto na sprzedaży Atalu w pierwszym kwartale 2024 r. wyniosła 31,2 proc., w porównaniu do 39,1 proc. rok wcześniej i 28,4 proc. w czwartym kwartale 2023 r.

W 2024 r. Atal wprowadził do sprzedaży ok. 1,4 tys. mieszkań.

"Do końca roku jeszcze chcemy wprowadzić 3 tys. mieszkań, oprócz tego, co już wprowadziliśmy" - powiedział Juroszek.

Prezes ocenił, że na rynku jest widoczne wyczekiwanie na wprowadzenie nowego programu wsparcia #naStart.

"Pojawiają się nowe uzupełnienia co do programu – ostatnie to, że może będzie górna granica ceny m kw. Może nie miałbym do tego zastrzeżeń, gdyby nie to, że sam program jest już skomplikowany w samym sposobie liczenia (...). Decyduje wiele różnych czynników i gdy dołożymy do tego, że w każdym mieście miałby być inny limit cenowy, to poziom skomplikowania jeszcze by wzrósł, co myślę nie byłoby dobrym kierunkiem" - powiedział Juroszek.

"Nawet jeśli sprzedaż z powodu opóźnień programu by była, to efekty u nas w spółce są z bardzo szerokiej dywersyfikacji geograficznej i produktowej. Zakładamy, że w najbliższych co najmniej dwóch latach powinniśmy mieć dobre wyniki” - dodał.

Atal zawarł w pierwszym kwartale 2024 roku 730 umów deweloperskich i przedwstępnych. Prezes pytany o sprzedaż w kwietniu i maju ocenił, że jest lekkie spowolnienie. W całym 2024 r. Atal chce sprzedać ok. 3 tys. mieszkań.

"Mogą być trochę niższe wolumeny, bo kwartał jeszcze trwa – być może czerwiec będzie rekordowy, bo program będzie na ostatniej prostej i możemy mieć przyspieszenie. Ale nie ma drastycznego wzrostu, czy spadku – jest lekkie spowolnienie, ale wszystko jest do wyrównania" - dodał.

Zarząd planuje kolejne zakupy gruntów w 2024 r. i analizuje możliwość emisji obligacji.

"Wydaliśmy dotychczas 140 mln zł i roboczo możemy założyć, że ta kwota będzie co najmniej podwojona. Nie jest łatwo kupić grunty, które spełniają nasze rygorystyczne kryteria, ale mamy w pogotowiu dużą ilość wolnych środków. (...) Roboczo zakładamy podwojenie kwoty do ok. 300 mln zł" - powiedział prezes.

"To (wyjście na rynek z emisją obligacji – PAP) będzie podlegało analizom, natomiast przyzwyczailiśmy, że raz na pół roku emitujemy obligacje i idziemy na rynek po nowe środki. W tym półroczu się to nie wydarzyło i może się nie wydarzy, ale w kolejnym półroczu myślę, że chcielibyśmy powrócić do tego, co w poprzednich latach, ale to będzie szczegółówo analizowane" -

Atal w lutym i kwietniu wykupił obligacje o łącznej wartości 163 mln zł.

(PAP Biznes), #1AT

doa/ gor/

Zobacz także: Atal SA - notowania, wyniki finansowe, dywidendy, wskaźniki, akcjonariat

udostępnij: