Przejdź do treści

udostępnij:

Ropa w USA zyskuje; inwestorzy uważnie obserwują Bliski Wschód

Ceny ropy na giełdzie paliw w Nowym Jorku rosną, a uwaga inwestorów koncentruje się na Bliskim Wschodzie po śmierci prezydenta Iranu i z powodu choroby króla Arabii Saudyjskiej - podają maklerzy.

Baryłka ropy West Texas Intermediate w dostawach na VI kosztuje na NYMEX w Nowym Jorku 80,21 USD, wyżej o 0,19 proc.

Brent na ICE na VII kosztuje 84,28 USD za baryłkę, w górę o 0,36 proc.

Na rynkach uwaga inwestorów skupia się na Bliskim Wschodzie po śmierci prezydenta Iranu.

Prezydent Iranu Ebrahim Raisi, szef MSZ Hossein Amirabdollahian i kilku innych wysokich rangą przedstawicieli irańskich władz zginęli w katastrofie śmigłowca w pobliżu Dżolfy w irańskiej prowincji Azerbejdżan Wschodni - poinformował w poniedziałek rano irański Czerwony Półksiężyc.

Śmigłowiec rozbił się o zbocze góry i całkowicie spłonął.

Do katastrofy doszło, gdy prezydent Raisi wracał z uroczystości otwarcia tamy na rzece Araks na granicy Iranu i Azerbejdżanu, w której uczestniczył wraz z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem.

Irańska konstytucja stanowi, że w przypadku śmierci prezydenta pierwszy wiceprezydent – którym jest obecnie Mohammad Mochber – obejmie stanowisko to za zgodą Najwyższego Przywódcy Alego Chameneia, a po upływie 50 dni zorganizowane zostaną wybory prezydenckie.

Prezydent Raisi był postrzegany jako faworyt do następcy Najwyższego Przywódcy Ajatollaha Alego Chamenei, który jest najwyższą władzą Republiki Islamskiej.

Tymczasem Saudyjska Agencja Prasowa podała, że król Arabii Saudyjskiej Salman Bin Abdulaziz ma być leczony z powodu choroby płuc.

Król Salman stoi na czele największego eksportera ropy naftowej na świecie.

Gracze rynkowi obserwują też wydarzenia związane z wojną Rosji na Ukrainie.

Ukraińskie drony trafiły w sobotę wieczorem rosyjskie lotnisko Kuszczowskaja, i rafinerię ropy Słowiańsk w obwodzie krasnodarskim - podała agencja Interfax-Ukraina.

Lotnisko w Rosji było bazą wielu samolotów, które atakują ukraińskie pozycje na linii frontu.

Po ataku ukraińskich dronów, które trafiły kolumny rektyfikacyjne i atmosferyczne, rafineria w Słowiańsku wstrzymała pracę.

Z kolei płynący z portu w Rosji do Chin tankowiec z ropą naftową został w sobotę trafiony rakietą na Morzu Czerwonym, wystrzeloną przez Houthi - podało centralne Dowództwo USA.

Tankowiec został uderzony rakietą w pobliżu cieśniny Bab el-Mandeb, ok. 19 kilometrów od jemeńskiego portu Mokha.

Wspierani przez Iran Houthi atakują okręty wojenne i statki handlowe przepływające przez Morze Czerwone od połowy listopada 2023 r., zwłaszcza te powiązane z Izraelem, USA i Wielką Brytanią, w odpowiedzi na woje Izraela z Hamasem w Strefie Gazy.

Houthi "skutecznie" zamknęli kluczowy światowy szlak żeglugowy, zmuszając wiele statków przepływających między Europą a Azją do omijania Kanału Sueskiego i opływania południowej Afryki.

Wydarzenia na Bliskim Wschodzie - zdaniem analityków - mogą w poniedziałek pobudzić popyt na "raje", chociaż na razie ceny m.in. ropy naftowej niewiele się zmieniają. (PAP Biznes)

aj/ asa/

udostępnij: