Budimex nie spodziewa się dużego wpływu Rail Baltica na wyniki w '24, ale pierwsze przychody mogą się pojawić
Budimex nie spodziewa się, by realizacja Bail Baltica miała duży wpływ na wyniki grupy w 2024 r., ale pierwsze przychody z kontraktu mogą pojawić się pod koniec roku - poinformował prezes Artur Popko. Rozpoczęcie prac budowlanych powinno mieć miejsce jesienią.
"Spodziewamy się pierwszych przychodów (z realizacji kontraktu Rail Baltica - PAP) na koniec tego roku. W tym roku raczej nie będzie to miało dużego wpływu na wyniki Budimeksu, ale założenia zamawiającego są takie, że corocznie na kontrakcie przewidziany jest budżet między 70 do 300 mln euro , z czego nasz zakres to 30 proc., więc spodziewamy się co roku przychodów o wartości ok. 100 mln euro" - powiedział dziennikarzom prezes Artur Popko po inauguracji inwestycji w Rydze.
Przedstawiciele ERB Rail, joint venture, w którego skład wchodzą Budimex, Eiffage Génie Civil oraz Rizzani de Eccher poinformowali, że rozpoczną realizację inwestycji Rail Baltica na Łotwie. W grudniu konsorcjum firm zawarło kontrakt na budowę głównej linii Rail Baltica na Łotwie. Wartość kontraktu, w ramach którego zbudowane zostanie ponad 200 km kolei dużych prędkości, wynosi ok. 3,7 mld euro. Udział Budimeksu w konsorcjum to 30 proc.
Jak poinformował prezes, zamawiający oficjalnie poinformował o zleceniu rozpoczęcia realizacji, a obecnie trwają prace dotyczące analizy projektu wykonawczego i rozpoczęcia prac.
"Spodziewamy się, że będzie to na przełomie końca wakacji-początku jesieni. A więc na początku września rozpoczynamy prace i wchodzimy na teren budowy" - powiedział Popko.
"W tej chwili mamy zespół, który zajmuje się przygotowaniem do realizacji – jesteśmy obecni na rynku ok. rok i jest to zespół kilkudziesięciu osób, natomiast docelowo na kontrakcie liczba ta będzie wzrastała i w przyszłym roku – w zależności od przekazywanego frontu prac – spodziewamy się, że będzie to już kilkaset osób. Docelowo sądzimy, że jak prace będą realizowane na całej długości odcinka, a więc 230 km, może dojść łącznie do 1,5 tys. pracowników" - dodał.
Prezes spodziewa się, że okres, w którym prace będą realizowane na całym odcinku to ok. 4-5 lat.
"Założeniem zamawiającego jest, że co roku sukcesywnie będzie nam przekazywał projekt. W tej chwili gotowe są cztery pozwolenia na budowę – one są zlokalizowane w południowej części Łotwy. Pierwsze cztery odcinki to długość ok. 20 km i możemy się spodziewać, że do końca roku one zostaną przekazane do realizacji. Później sukcesywnie będą przekazywane kolejne odcinki" - wyjaśnił prezes.
(PAP Biznes), #BDXdoa/ pel/