DZIEŃ NA RYNKACH: Nasdaq pierwszy raz w historii zakończył dzień powyżej 17.000 pkt.
Poniedzialkowa, pierwsza w tym tygodniu, sesja na Wall Street zakończyła się przewagą wzrostów wśród głównych indeksów, a Nasdaq pierwszy raz w historii na koniec dnia przekroczył poziom 17.000 punktów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,55 proc. i wyniósł 38.852,86 pkt.
S&P 500 na koniec dnia zyskał 0,02 proc. i wyniósł 5.306,04 pkt.
Nasdaq Composite wzrósł o 0,59 proc. i zamknął sesję na poziomie 17.019,88 pkt.
Indeks spółek o mniejszej kapitalizacji Russell 2000 spada o 0,16 proc. do 2.066,47 pkt.
Wskaźnik zmienności VIX rośnie o 4,37 proc., do 12,90 pkt.
W tym tygodniu w centrum uwagi inwestorów znajdą się dane makroekonomiczne, w tym preferowana przez Fed miara inflacji - deflator PCE za kwiecień i wstępny odczyt wskaźnika cen konsumpcyjnych ze strefy euro za maj, by ocenić ścieżkę dla stóp procentowych Europejskiego Banku Centralnego przed posiedzeniem w przyszłym tygodniu.
Według narzędzia CME FedWatch inwestorzy oceniają 51,2 proc. szans, że pierwsza obniżka stóp procentowych o co najmniej 25 punktów bazowych zostanie dokonana we wrześniu, w porównaniu z 49,4-proc. prawdopodobieństwem odnotowanym w piątek.
Prezes Rezerwy Federalnej w Minneapolis Neel Kashkari powiedział we wtorek w wywiadzie dla CNBC, że Rezerwa Federalna powinna poczekać na znaczny postęp w zakresie inflacji, zanim obniży stopy procentowe.
"Sądzę, że jeszcze kilka miesięcy pozytywnych danych o inflacji utwierdzi mnie w przekonaniu, że należy wycofać się z wysokich stóp” - powiedział Kashkari.
Indeks zaufania amerykańskich konsumentów wzrósł w maju do 102 pkt. z 97,5 pkt. miesiąc wcześniej, po korekcie z 97 pkt. - wynika z raportu Conference Board. Analitycy spodziewali się, że indeks wyniesie 96 pkt.
Podczas gdy rajd Nvidii ukrył kłopoty na szerszym rynku, blue chip Dow został obciążony spadkiem Merck
i inne nazwy zdrowotne. Tymczasem ponad 350 spółek z szerokiego indeksu S&P 500 odnotowywało straty w trakcie sesji. Sektory opieki zdrowotnej, przemysłu i finansów, które znalazły się w indeksie, zakończyły sesję ponad 1% na minusie.
Rentowność 10-letnich obligacji skarbowych powróciła powyżej kluczowego poziomu 4,5 proc. po aukcji rządowej, która spotkała się ze słabym popytem, co odbiło się na nastrojach. Rentowność 10-letnich obligacji była ostatnio wyższa o prawie 7 punktów bazowych.
Wtorkowe ruchy mają miejsce pod koniec mocnego miesiąca, w którym wszystkie trzy główne indeksy odnotowały nowe rekordowe poziomy. Łagodniejsze dane o inflacji na początku tego miesiąca i lepsze niż oczekiwano raporty o zyskach kwartalnych poprawiły nastroje, przy czym te pierwsze sugerują, że obniżki stóp procentowych przez Rezerwę Federalną mogą nastąpić wcześniej, niż oczekiwali inwestorzy.
Indeks Dow wzrósł od początku maja o ponad 2,5 proc., podczas gdy S&P 500 i Nasdaq wzrosły odpowiednio o ponad 5 i 8 proc.
"W tym tygodniu możemy zaobserwować trochę niestabilności po długim weekendzie. Ale ogólnie uważam, że rynek jest niedźwiedzi" - powiedział Larry Tentarelli, założyciel Blue Chip Daily Trend Report.
UBS Global Research podniósł swój poziom docelowy na koniec roku dla referencyjnego indeksu S&P 500, oscylującego tuż poniżej najwyższych wartości w historii, do 5.600 pkt. z wcześniejszej prognozy na poziomie 5.400 pkt., co stanowi najwyższą prognozę wśród głównych domów maklerskich.
Apple wzrósł minimalnie po tym, jak sprzedaż iPhone'a w Chinach wzrosła w kwietniu o 52 proc. w porównaniu z rokiem poprzednim - jak wynika z obliczeń Reutersa opartych na danych branżowych.
Akcje GameStop zwyżkowały o 25 proc. po tym, jak w piątek sprzedawca gier wideo oznajmił, że zebrał 933 mln USD, sprzedając 45 milionów akcji w ramach nowej oferty.
Na rynku ropy kontrakty na WTI na lipiec zwyżkują o 3,15 proc. do 80,17 USD za baryłkę, a lipcowe futures na Brent rosną o 1,65 proc. do 84,47 USD/b. (PAP Biznes)
pr/