W '25 PKB Polski przyspieszy do 3,8 proc. rdr, inflacja ok. 4,5 proc. - prognozy EKF (opinia, aktl.)
Dynamika PKB Polski w 2025 r. przyspieszy do 3,8 proc. z 3,2 proc. w 2024, a inflacja średniorocznie wzrośnie do 4,5 proc. z 4,0 proc. - oceniają ankietowani przez Europejski Kongres Finansowy w Sopocie analitycy. Na 2025 r. oczekiwana jest obniżka stóp NBP o 100 pb. do 4,75 proc.
"Ankietowani specjaliści zgodni są co do tego, iż wzrost PKB wyraźnie przyspieszy w 2024, średnia oczekiwań to 3,2 proc. rdr wzrostu, względem 0,2 proc. rdr w roku poprzednim. W kolejnych latach ekonomiści oczekują utrzymania solidnego tempa wzrostu: 3,8 proc. rdr w 2025 oraz 3,6 proc. rdr w 2026. Główną siłą napędową w tym roku będzie spożycie indywidualne, którego dynamika powinna sięgnąć 3,9 proc. rdr względem spadku o 1 proc. rdr w roku 2023" - napisano.
Ankietowani oczekują wzrostu spożycia również w kolejnych dwóch latach - oczekiwane wzrosty to 3,5 proc. rdr oraz 3,3 proc. rdr realnie, odpowiednio w 2025 i 2026 r.
Po wzroście nakładów brutto na środki trwałe w 2023 roku o 13,1 proc. rdr, na rok 2024 prognozowany jest wzrost o 4 proc. rdr, zaś w 2025 i 2026 prawie o 8 proc. realnie w każdym z tych lat.
"Na oczekiwania tak silnego wzrostu ma wpływ wysokie prawdopodobieństwo uruchomienia znacznych środków inwestycyjnych z funduszy unijnych w ramach nowej perspektywy oraz z KPO, choć dane za I kwartał (których ankietowani nie znali w momencie przesyłania prognoz) mogą sugerować, że wynik w 2024 będzie słabszy od oczekiwań wyrażonych w ankietach" - dodano.
Ankietowani przez EKF ekonomiści prognozują średnioroczną inflację w 2024 r. na poziomie 4,0 proc., w 2025 r. 4,5 proc., a w 2026 r. 3,2 proc.
Na koniec grudnia 2026 prognozowana jest inflacja na poziomie 3 proc. rdr.
Uporczywość inflacji oznaczać będzie konieczność utrzymywania wysokich stóp procentowych.
"Ankietowani specjaliści oczekują utrzymania stopy referencyjnej Narodowego Banku Polskiego na poziomie niezmienionym przez cały rok 2024 (5,75 proc.), jednak na koniec roku 2025 widzą obniżki tej stopy do 4,75 proc., a na koniec 2026 do poziomów zbliżonych do 4,0 proc." - napisano.
Ankietowani przez EKF oczekują dalszego systematycznego spadku bezrobocia, choć biorąc pod uwagę już teraz bardzo niskie poziomy (3,1 proc., obliczane zgodnie z metodą BAEL), dalsze spadki będą już bardzo powolne: 3 proc. w 2024 oraz 2,8 proc. w 2025 i 2026.
Kluczowym elementem napędzającym wzrost spożycia indywidualnego w Polsce według ankietowanych będą dalsze wzrosty wynagrodzeń.
"W skali całej gospodarki narodowej wzrost ten wyniósł nominalnie 12 proc. w 2023, jednak w ujęciu realnym było to zaledwie 0,6 proc. i w dużej mierze tłumaczy słabość konsumpcji prywatnej w roku poprzednim. W 2024 oczekiwany nominalny wzrost płac w gospodarce narodowej to 12,8 proc. rdr, co przy prognozowanej średniorocznej inflacji nieco powyżej 4 proc. oznaczać będzie 8,8 proc. realny wzrost płac" - napisano.
Panel ekspertów prognozuje stopniowy spadek deficytu sektora finansów publicznych. Deficyt obliczony zgodnie z metodyką UE odnotował wielkość 5,3 proc. PKB w 2023, zaś na 2024 prognozowany jest deficyt 5,5 proc., a w roku 2025 na 4,7 proc. PKB.
Ankietowani oczekują utrzymania się nadwyżki na rachunku bieżącym bilansu płatniczego. Średnia oczekiwań to +0,6 proc. PKB w roku 2024 oraz nieco powyżej zera w 2025.
"Oczekiwania stabilnego wyniku na rachunku bieżącym spójne są z prognozami stabilnego kursu złotego. Średnia oczekiwań panelu ekspertów to kurs EUR/PLN stabilny na poziomie nieco powyżej 4,3 zarówno w 2024 jak i 2025 oraz 4,35 w 2026. Kurs USD/PLN prognozowany jest na 4,00 w 2024 oraz około 3,90 w kolejnych dwóch latach" - dodano. (PAP Biznes)
tus/ pr/