Przejdź do treści

udostępnij:

Koszty wysokich stóp w Polsce mogą niedługo przewyższać korzyści obniżania CPI - PKO BP (opinia)

Krajowa polityka pieniężna jest na tyle restrykcyjna, że w niedalekiej przyszłości koszty gospodarcze mogą przewyższać korzyści z silniejszego oddziaływania wysokiego poziomu stóp na inflację - oceniają ekonomiści PKO BP. Ich zdaniem wysokie stopy mogą wypierać kredyty złotowe dla firm.

"Choć dość powszechnie bankierzy centralni zarówno w Europie, jak i w USA podkreślają, że walka z inflacją nie jest skończona, polityka monetarna na świecie znajduje się na drodze do kontynuacji lub rozpoczęcia stopniowego łagodzenia jej parametrów. Pomijając otoczenie zewnętrzne, istnieje szereg argumentów w zakresie krajowych uwarunkowań gospodarczych, które uzasadniają obniżki stóp procentowych NBP (m.in. ujemna luka popytowa, hamowanie wzrostu płac)" - napisano w raporcie PKO BP.

"W świetle powyższej analizy oceniamy, że krajowa polityka pieniężna jest na tyle restrykcyjna, że w niedalekiej przyszłości koszty gospodarcze mogą przewyższać korzyści z silniejszego oddziaływania wysokiego poziomu stóp na inflację. W tych warunkach zasadne wydaje się przynajmniej dostrajające złagodzenie warunków monetarnych, najpóźniej w II poł. 2025 r." - dodali.

Stabilizacja stóp w Polsce, w otoczeniu coraz niższych stóp procentowych w strefie euro, może w ocenie PKO BP zwiększać atrakcyjność finansowania kredytowego poza krajowym systemem finansowym, co ograniczy skuteczność polityki pieniężnej NBP.

"Ryzyko to jest w szczególności wysokie w przypadku przedsiębiorstw (>10 pracowników) z kapitałem zagranicznym, gdzie kredyty i pożyczki zagraniczne już obecnie stanowią ok. 60 proc. całkowitego zadłużenia tych podmiotów. Chodzi nie tylko o kredyty bankowe udzielone przez zagraniczne instytucje, ale także możliwość pozyskania finansowania od spółek-matek" - napisano.

"W skali całego zadłużenia sektora przedsiębiorstw (kapitał zagraniczny + krajowy) odsetek ten stanowi już jednak ok. 30 proc.. Potencjalnie znaczący dysparytet stóp procentowych może więc stworzyć sytuację, w której krajowe podmioty (w tym MŚP) są skazane na wyższe koszty finansowania zewnętrznego niż zorientowane eksportowo duże podmioty zagraniczne, co utrudni tym pierwszym konkurowanie na „równych warunkach”. Dodatkowo, wzrost finansowania zagranicznego osłabia mechanizm transmisji krajowej polityki pieniężnej (mniejszy odsetek kredytów, na które oddziałuje krajowa polityka pieniężna)" - dodano.

Prezes NBP Adam Glapiński wskazał na lipcowej konferencji, że przy rosnącej inflacji można zapomnieć o obniżce stóp proc., a taka możliwość może pojawić się najwcześniej w 2026 r.

RPP od października 2023 r. utrzymuje stopy na poziomie 5,75 proc. (PAP Biznes)

tus/ gor/

udostępnij: