DZIEŃ NA RYNKACH: W Azji przeważają duże spadki na rynkach akcji
W Azji indeksy spadają na giełdach w reakcji na słabość amerykańskiego sektora technologicznego i po rezygnacji Joe Bidena z kandydowania na urząd prezydenta USA. Ludowy Bank Chin nieoczekiwanie obniżył stopy procentowe. Na rynku walutowym dolar jest stabilny do euro i japońskiego jena - podają maklerzy.
W Japonii Nikkei 225 stracił 1,2 proc., podobnie Topix - też spadł o 1,2 proc.
W Chinach indeks SCI idzie niżej o 1,16 proc.
W Hongkongu Hang Seng zwyżkuje o 0,77 proc.
W Korei Południowej KOSPI jest niżej o 0,97 proc.
W Indiach Sensex zniżkuje o 0,05 proc.
Inwestorzy oceniają sytuację na globalnych rynkach po tym, jak Joe Biden zrezygnował z kandydowania na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych. W niedzielę Biden poinformował o swojej decyzji w oświadczeniu na platformie X.
"Pełnienie funkcji prezydenta było dla mnie największym zaszczytem w życiu. I chociaż moim zamiarem było ubieganie się o reelekcję, uważam, że w najlepszym interesie mojej partii i kraju jest ustąpienie i skupienie się wyłącznie na wypełnianiu obowiązków prezydenta do końca mojej kadencji” - napisał Biden.
Dodał, że więcej poda w kolejnych dniach.
Inwestorzy od kilku tygodni zastanawiali się nad mocniejszą perspektywą zwycięstwa Donalda Trumpa w jesiennych wyborach prezydenckich po "słabym występie" podczas przedwyborczej debaty.
Do tego zakłady na zwycięstwo Trumpa jeszcze "przyspieszyły" po niedawnym zamachu na kandydata Partii Republikańskiej, gdy został postrzelony w ucho.
Pytanie wśród inwestorów brzmi: czy jeszcze kontynuować zakłady na zwycięstwo Trumpa w czasie, gdy Biden wycofał się z ubiegania się o reelekcję.
"W obliczu +bombowych+ informacji z USA, już drugi tydzień z rzędu, rynek azjatycki będzie teraz poddawany wnikliwej analizie - czy warto tu inwestować" - mówi Hebe Chen, analityczka IG Markets.
"Przyspieszona fala awersji do ryzyka może uderzyć w azjatyckie rynki akcji mocniej niż w poprzednim tygodniu, a inwestorzy analizują nieznany jeszcze kontekst polityczny" - dodaje.
"Rynek forex też odczuje większą presję" - podkreśla.
Tymczasem w Chinach bank centralny niespodziewanie obniżył stopy procentowe o 10 pb.
Ludowy Bank Chin (PBoC) obniżył 5-letnią stopę referencyjną kredytów hipotecznych do poziomu 3,85 proc. z 3,95 proc., a 1-rocznych kredytów bankowych dla firm - do 3,35 proc. z 3,45 proc.
Analitycy spodziewali się, że PBoC utrzyma stopy procentowe na niezmienionym poziomie.
"Łagodzenie polityki monetarnej w Chinach jest dowodem na to, że władze uznają, iż istnieje duża presja spadku w gospodarce" - powiedziała w Bloomberg TV Michelle Lam ekonomistka Societe Generale.
"Jest to też sygnał, że decydenci są zdeterminowani, aby wspierać gospodarkę Chin" - dodała.
Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany po 157,60 za 1 USD, bez zmian.
Euro jest po 1,0887 USD, stabilnie.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,23 proc., w dół o 1 pb.
Złoto w dostawach spot zwyżkuje o 0,2 proc. do 2.406,62 USD za uncję.
Bitcoin zyskuje 0,1 proc. do 67.831,62 USD za token.
Przed rozpoczęciem sesji w Europie kontrakty na Stoxx 50 zwyżkują o 0,41 proc., na FTSE 100 są wyżej o 0,50 proc., na CAC 40 są na plusie o 0,22 proc., a na DAX zwyżkują o 0,25 proc.
Główne europejskie indeksy wyraźnie zniżkowały na zakończenie sesji w piątek, największy spadek zanotował indeks niemiecki.
Na zamknięciu sesji indeks Euro Stoxx 50 zniżkował o 1,06 proc., niemiecki DAX poszedł w dół o 1,03 proc., francuski CAC 40 stracił 0,69 proc., a brytyjski FTSE zniżkował o 0,60 proc.
Benchmarkowy indeks Stoxx Europe 600 zniżkował o 0,85 proc.
W USA kontrakty na indeksy są w przedziale od 0,06 proc. do 0,40 proc.
Główne indeksy na Wall Street zakończyły piątkową sesję spadkami, Dow stracił ponad 370 punktów.
Dow Jones Industrial na zamknięciu spadł o 0,93 proc. i wyniósł 40.287,53 pkt.
S&P 500 na koniec dnia stracił 0,71 proc. i wyniósł 5.505,00 pkt. W całym tygodniu indeks zanotował ok. 2 proc. spadku, to najgorszy wynik od trzech miesięcy.
Nasdaq Composite spadł o 0,81 proc. i zamknął sesję na poziomie 17.726,94 pkt.(PAP Biznes)
aj/ osz/