DZIEŃ NA RYNKACH: W Europie indeksy giełdowe rosną
Na europejskich giełdach główne indeksy rosną. Inwestorzy oceniają skutki dla rynków po rezygnacji Joe Bidena z kandydowania na urząd prezydenta USA. Na rynku walutowym USD jest stabilny do euro, mocno traci do JPY - informują maklerzy.
Wskaźnik Stoxx Europe 600 zwyżkuje o 0,55 proc. Najmocniej zyskują spółki budowlane i real estate, a w tyle jest branża podróży i wypoczynku.
FTSE 100 rośnie o 0,57 proc.
CAC 40 jest wyżej o 0,56 proc.
DAX idzie w górę o 0,44 proc.
Wizz Air zniżkuje o 8,7 proc., a EasyJet spada o 7,2 proc. w reakcji na obniżenie prognoz przez linie Ryanair, które tracą teraz 13 proc., najmocniej od maja 2020 r.
Barry Callebaut drożeje o 5,1 proc. po podwyższeniu rekomendacji dla akcji spółki do "kupuj" przez analityków Citigroup.
FinecoBank Banca Fineco SpA zyskuje 5,4 proc., najmocniej od 16 tygodni.
Rentokil zyskuje 15 proc. po doniesieniach o zainteresowaniu M&A.
Inwestorzy oceniają sytuację po tym, jak Joe Biden zrezygnował z kandydowania na urząd prezydenta Stanów Zjednoczonych.
Po decyzji Bidena o wycofaniu się z walki o reelekcję o wyborze kandydata Demokratów zdecyduje ponad 4,6 tys. partyjnych delegatów, a zdecydowanym faworytem do przejęcia schedy po Bidenie jest wiceprezydentka Kamala Harris.
Analitycy wskazują, że rynki mogą być "niespokojne", ponieważ gracze czekają, aż Haris "zabezpieczy" sobie nominację swojej partii i nabierze "wystarczającego impetu", aby zagrozić przewadze Trumpa w sondażach przedwyborczych.
Rynek zakładów PredictIt uważa Harris za faworytkę do nominowania przez Demokratów na kandydatkę do wyborów prezydenckich, ale Donald Trump nadal jest faworytem do ich wygrania w listopadzie.
"Zagraniczni przywódcy będą się teraz zmagać z niepewnością co do tego, jak polityka kandydata Demokratów będzie się różnić od polityki Bidena" - wskazuje Danny Russel, były zastępca sekretarza stanu USA ds. Azji Wschodniej i Pacyfiku.
"Szczególnie w przypadku Chin przemawia to za zachowaniem ostrożnej postawy wyczekiwania i obserwacji" - dodaje.
Russel ocenia, że zmusi to zagranicznych liderów do przeprowadzenia własnego rachunku sumienia po serii międzynarodowych szczytów, podczas których mogli z bliska obserwować nasilającą się słabość Bidena.
"Mniejsze szanse na zwycięstwo Trumpa w wyborach mogą być postrzegane jako ulga dla firm ze strefy euro, bo w przeciwnym razie wpatrywałyby się one w "lufę pistoletu" jako cel dla swoich taryf" - wskazuje tymczasem James Athey, manager portfela w Marlborough Investment Management Ltd.
Na rynku walutowym japoński jen jest wyceniany po 156,49 za 1 USD, wyżej o 0,6 proc.
Euro jest po 1,0886 USD, stabilnie.
Rentowność 10-letnich UST wynosi 4,21 proc., w dół o 3 pb.
Złoto w dostawach spot zwyżkuje o 0,1 proc. do 2.403,65 USD za uncję.
Bitcoin traci 0,6 proc. do 67.304,73 USD za token.
Ropa WTI na NYMEX drożeje o 0,34 proc. do 80,40 USD za baryłkę, a Brent na ICE zwyżkuje o 0,47 proc. do 83,02 USD. (PAP Biznes)
aj/ osz/