Przejdź do treści

udostępnij:

Ceny miedzi na LME w Londynie spadają, bo Chiny rozczarowują inwestorów

Notowania miedzi na giełdzie metali LME w Londynie spadają we wtorek, bo w Chinach nie wskazano na nowe działania mające na celu pobudzenie wzrostu gospodarczego - informują maklerzy.

Miedź w dostawach 3-miesięcznych jest wyceniana niżej wobec 9.930,00 USD za tonę, notowanych na zakończenie poprzedniej sesji.

Na Comex w Nowym Jorku miedź kosztuje 4,4685 USD za funt, niżej o 2,12 proc.

Inwestorzy czują się rozczarowani, bo liczyli na zapowiedź kolejnych działań mających na celu wsparcie gospodarki przez chińskie władze.

Podczas wtorkowego briefingu chińscy przedstawiciele Narodowej Komisji Rozwoju i Reform (NDRC) wskazali, że są pewni osiągnięcia przez Chiny celów gospodarczych w tym roku i obiecali dalsze wsparcie wzrostu gospodarczego, chociaż powstrzymali się od podania nowych działań stymulujących gospodarkę.

Długo oczekiwana na rynkach konferencja tej komisji zakończyła się bez nowych obietnic zwiększenia wydatków rządowych dla gospodarki Chin, gdy tymczasem inwestorzy spodziewali się ogłoszenia nowych agresywnych środków stymulujących, które uzupełnią szereg zapowiedzianych wcześniej przez chińskie władze działań w celu pobudzenia zmagającej się z trudnościami gospodarki.

"Wcześniej pojawiały się głosy, że NDRC może ogłosić kolejny pakiet wsparcia gospodarki o wartości wielu bilionów juanów, ale nie pojawiło się nic takiego" - powiedział Hang Jiang, szef działu handlu w Yonggang Resources.

"Inwestorzy są zawiedzeni po tym, jak pokładali tak duże nadzieje związane z NDRC" - wskazał z kolei Jia Zheng, trader w Shanghai Soochow Jiuying Investment Co.

"Utrzymanie zwyżek cen metali bazowych wymagałoby większego napływu funduszy do chińskiej gospodarki" - podkreśla.

Na zakończenie poprzedniej sesji miedź na LME straciła 14 USD i kosztowała 9.930,00 USD za tonę.

(PAP Biznes)

aj/ asa/

udostępnij: